Na serio. Starszaka Karmiłam piersią ok 14 miesięcy. Panienkę karmię już 14 miesiąc. Nigdy nie miałam zapalenia piersi, zastoju pokarmu, bolesnych brodawek, nic z tych rzeczy. Dzieci mogą przy przewijaniu okładać stópkami mój biust, a jemu nic. Pokarm mam w ilości kosmicznej (nadal!). Moje piersi zaczęły produkować siarę, ten cud natury, już w 7-8 miesiącu ciąży. Tak, tak, nie raz budziłam się ze śladami na koszulce nocnej. Poza nawałami pokarmu, które wspominam po prostu źle (o tym uroczym zjawisku jeszcze będę pisać), nie miałam większych.. Read More