Na profilu Kwartalnika Laktacyjnego [KLIK] do którego z dumą należę, pojawiło się dziś pytanie o rzeczy, z którymi mamy czekają do zakończenia karmienia piersią. Pojawiło się bardzo dużo odpowiedzi, a wśród nich sporo mitów. Chyba warto kilka rozwiać.
Koronkowy biustonosz
To nieprawda, że karmiąca mama nie może nosić pięknej bielizny! Stanikowa rewolucja już dawno za nami. Dziś można kupić sobie cuda od HotMilk (sama nazwa…), CakeLingerie czy Alles, żeby wymienić najpopularniejszych producentów bielizny dla mam karmiących. Freya czy Panache, popularne w Polsce brytyjskie firmy też mają w ofercie piękne biustonosze laktacyjne. A przerobienie zwykłego biustonosza na nadający się do karmienia nie jest trudne. Polecam swój wpis na ten temat KLIK
Ósemka do wyrwania
Lekarz poinformowany o karmieniu piersią dobierze odpowiednie znieczulenie i antybiotyk. Można rwać. Mówię to ja, której ósemka uszkodziła kość żuchwy i nie było opcji, żeby czekać ;)
Piwo
Piwo good! O alkoholu w czasie karmienie piersią wyczerpująco pisała Hafija KLIK. Nie zachęcamy, ale i nie straszymy.
Swoboda w dobieraniu ubrań
To prawda, ciężko się karmi w sukience bez dekoltu. Mam jednak koleżankę, która zakładała legginsy i mogła sobie sukienkę swobodnie podciągnąć do góry. A wybór ubrań z rozwiązaniami ułatwiającymi karmienie jest co raz większy. Warto też pamiętać, że niekoniecznie wszystkie bluzki muszą być rozpinane z przodu. Łatwiej jest bluzkę podciągnąć i nie świeci się wtedy dekoltem.
Zrobienie tatuażu
Pojawiło się kilka wypowiedzi mam czekających z tatuażem i kilka takich, które uważają, że można tatuaż zrobić. Moim zdaniem z tym powinno się raczej poczekać. Nie wiemy, jak zareaguje skóra na barwniki i jak będzie potem przebiegała kuracja. Co więcej, pielęgnacja świeżego tatuażu to nie rurki z kremem, a czy na pewno dopilnujemy w nocy, żeby dziecko nie dotknęło nogą albo paznokciem (aua!) akurat tam? Odpowiedzialny tatuażysta nie będzie pracował z karmiącą mamą. I będzie miał rację.
Sushi
Sushi, a dokładniej surowa ryba, to nie jest jedzenie zalecane w diecie mamy w ciąży. Karmiąca mama może delektować się sushi, maki i czym jeszcze zechce.
Niezdrowe jedzenie
Cola? Chipsy? Fastfoodowy hamburger? Zupka chińska? Nie ma problemu. (Naprawdę to napisałam?) Można to wszystko jeść karmiąc piersią. Niezdrowe jedzenie nie czyni mleka mamy niezdrowym, chociaż np. fastfoodowe tłuszcze mogą negatywnie wpłynąć na tłuszcze w mleku. A niezdrowe odżywianie może wpłynąć na kondycję zdrowotną mamy karmiącej, ale nie zepsuje jej pokarmu, warto o tym pamiętać. Rozsądek, przede wszystkim.
Karmienie piersią to wolność, a nie ograniczenia. Tak, nie można wyjść na całonocną imprezę gdy ma się dziecko, które budzi się na jedzenie trzy razy. Jasne, są rzeczy, z którymi się czeka. Ale raczej nie do odstawienia, a do czasu, kiedy dziecko będzie karmione nie tylko piersią. Ile to jest, pół roku? Siedem miesiecy? W skali całego życia?…
Mój syn za chwilę skończy 10 lat. Myślicie, że pamiętam ten czas, kiedy musiałam zakładać bluzki przy których nie widać było wkładek laktacyjnych i wspominam jako uciążliwy? Ok, pamiętam, bo raz wkładka wypadła mi na matę w czasie treningu krav magi… Ale to przecież nic, zupełnie nic. Kiedy to było!
Karmiąca mama może założyć koronkową bieliznę, wypić z partnerem lampkę wina i zjeść sushi. Być może nie będzie się wtedy wpisywała w wizerunek cierpiętnicy poświęcającej się dla dzieci, ale chyba warto zapomnieć o tej smutnej postaci. Czy ona w ogóle istniała, czy tylko opowiadają o niej ci, którzy uważają karmienie piersią za nadzwyczajne poświęcenie?…
Dzięki za lekturę!
Możesz w podziękowaniu postawić mi kawę: KLIK
8 Comments
Magda
Świetnie, że o tym piszesz. Dla mnie objawieniem było, gdy mnie na blogu (jeszcze w czasie ciąży) uświadomiono, że truskawki wcale nie są zabronione. Klapki mi z oczu spadły – i teraz w nic nie wierzę (w żadne zakazy), póki nie sprawdzę ;)
Brzdące Dwa i ich Mama
Super tekst :) ja z tatuaże czekam, choc moja Pola ma zaraz 2lata i juz ja odstawiam,jedynie na dzień dobry jeszcze pije ;)
Mamazone
Dobrze, że piszesz o tym. Wiele mam może nie zdawać sobie sprawy z takich rzeczy. Odnośnie alkoholu to nie do końca wskazane jest. Warto pisać o takich rzeczach. Pozdrawiam :)
Anonimowy
Karmiąca mama nie może zrobić operacji laserowej korekcji wady wzroku.
Karmiąca mama nie może przejść na dietę zdrowotną oczyszczającą wątrobę.
Karmiąca mama nie może oddawać krwi (jest w przepisach, chyba, że ktoś chce okłamać…).
hehe :PPP
trudno, z punktem 1 i 3 poczekam, za to mogę godzinę wcześniej kończyć pracę, a to lubię. :P
A.
Agnieszka
Oczywiście mówimy tu o sytuacji, gdy dziecko jest zdrowe. Urodziłam skrajne wcześniaki, walczyłam (sorry, inaczej tego nie mogę nazwać) o każdy ml mleka, a jeść mogłam tylko gotowane mięso (drób, królik) z marchewką, do picia woda lub słaba herbata.
Phoebe
Czy mogłabyś rozwinąć temat? Bo nie bardzo rozumiem jak się ma jedno do drugiego i w jaki sposób opisana dieta mogła Ci pomóc w walce o mleko :(
Anonimowy
Jedzenie, ktore wycienczyloby zdrowego, a do tego odwadniajaca herbata… Bardzo mi przykro, ze musialas walczyc, ale i dlatego, ze nie mialas w tej walce sensownych sprzymierzencow :/
Mity o dziecku i mleku mamy - Mlekiem Mamy
[…] „Nie mogę, bo karmię”, Koralowa Mama. […]