W bardzo wielu tekstach o karmieniu piersią podkreśla się, jak ważna jest pomoc partnera. Jego zrozumienie, jego wsparcie. Sama o tym pisałam, sama tego doświadczyłam. Przy drugim dziecku. Podawał mi coś do picia, masował kark, mówił mi ważne i dobre rzeczy, gdy wątpiłam, gdy miałam dość karmienia. Bo miewałam, prawie każda matka czasem to czuje. Przez krótką chwilę, czasem dwie. I wtedy ta druga osoba jest niemal niezbędna. Ale co, gdy jej nie ma, w ogóle?