Jedliśmy ostatnio romantyczną kolację przy świecach. Na balkonie, późnym wieczorem. Akurat była pełnia… Czy może być bardziej romantycznie? Wtedy czułam, że nie, nie może. W swoich pokojach spały dzieci, a my patrzyliśmy sobie w oczy. Większość naszych kolacji przy świecach wygląda właśnie tak.