Wczoraj Syn mój Pierworodny skończył 7 lat. Dużo! Od 7 lat jestem mamą. Dziś mądrzejszą i spokojniejszą niż kiedyś, ale niestety wcale nie wszechwiedzącą ;)
…a może to lepiej? Nie wiem, więc się uczę i szukam.
Sto lat niech żyje ten Człowiek wspaniały!
A kiedyś śpiewaliśmy Sto lat, Panienka biła brawo i śmiała się. Ćwiczy przed swoimi urodzinami?
1 Comment
Anuszka
Czy to tak dobrze być wszechwiedzącym? Chyba nie! Nie było by niespodzianek :) Sto lat dla powaznego już, wiekowego mężczyzny :* i wszystkiego najlepszego dla wspanialej mamy :*