Czy moja historia powinna być inspiracją?

Niedawno mój syn świętował swoje 16. urodziny. Oznacza to, że niebawem będę obchodzić 16. rocznicę matury. Dziwne? Tak było – urodziłam dziecko w klasie maturalnej, dwa miesiące przed egzaminem dojrzałości. Do którego podeszłam w terminie, a nawet zdałam. I nie poprzestałam na tym, bo zdałam egzaminy na studia. Które zaczęłam (i skończyłam) w terminie. Czy to znaczy, że mogę powiedzieć nastolatce w ciąży „hej, dasz radę! Zobacz, mi się udało!”? Niekoniecznie. O co chodzi? O zasoby. Nie powiem ci, co masz robić ze swoim życiem Gdy dowiedziałam się, że jestem w ciąży, moja sytuacja była trudna. Miałam możliwość przerwania jej,.. Read More

Czy jesteś domową wróżką? O tym, jak zaprowadziłam porządek.

Sprzątanie powinno podobno być przyjemnością, my home is my castle ergo każda sprzątająca pani domu jest księżniczką. Albo wróżką. Nie wiem, kim jest sprzątający mężczyzna, bo w reklamach preparatów do sprzątania nie dostają baśniowych ról, ale czasem do szorowania zaschniętych garów przydałby się Durandal. Ale nie o szorowaniu tym razem i żadnych garów też nie będzie (chociaż mój mąż perkusista uważa, że gary są dobre na wszystko).