Decyzja, by pojechać do Budapesztu była dość spontaniczna. I dopiero w ostatniej chwili zaczęliśmy przygotowywać się do pobytu w tym mieście, czytać, oglądać plan miasta. I to był wyjazd inny niż moje dotychczasowe. Chciałam mniej zwiedzać, odhaczając na liście kolejne zabytki, a więcej po prostu być. Patrzeć na miasto, spacerować, chłonąć jego atmosferę. Oraz, przede wszystkim, spędzać czas z Ojcem Dzieciom, w scenerii pięknej europejskiej stolicy. To, co znajdziecie poniżej, to trochę zapis naszego pobytu, trochę subiektywny przewodnik, a przede wszystkim zachęta do odwiedzenia tego miasta. Budapeszt – przyjazd.. Read More
Aplikacje na Androida, które ułatwią i uprzyjemnią ci życie – AKTUALIZACJA 2020
Moje życie nie jest ani mniej, ani bardziej zabiegane niż życie przeciętnej pracującej matki dwójki dzieci. Wiecie, jak to jest: po pracy odebrać młodsze dziecko, gdzieś po drodze zrobić zakupy, rozwiany włos i zaparowane okulary. Klasyk. Już jestem zmęczona jak myślę o tym biegu z siatami, a to przecież nie jedyne zadanie! I wśród tych zadań jakie stawia przed nami codzienność powinno znaleźć się miejsce na dbanie o siebie, przyjemności, lekturę. W niektórych tych sprawach pomagają mi aplikacje na telefon. W moim przypadku to aplikacje na Androida, więc tylko o takich będę pisać. I uwaga,.. Read More
Bułgaria – wakacje w rytmie slow
Złote Piaski i Słoneczny Brzeg. Te dwie nazwy pojawiają się zawsze, gdy ktoś wspomni o wakacjach w Bułgarii. Nam myśl o bułgarskim urlopie zaświtała pod koniec stycznia. Chcieliśmy pojechać gdzieś, gdzie będzie naprawdę ciepło i przy okazji interesująco. Bułgaria wydała nam się fajnym pomysłem, ale wiedzieliśmy, że na pewno nie chcemy ani do Złotych Piasków, ani do Słonecznego Brzegu. Czyli żadnej turystycznej masówki. To nie dla nas. Obydwie miejscowości powstały jako kurorty pod koniec lat ’50 i poza byciem kurortem nie są niczym więcej. Nuda, plastik, dużo bodźców – to nie brzmi.. Read More
Bezpiecznie na rowerze
Dostałam rower na urodziny, pięknego, niebieskiego Herculesa. To taki, wiecie, stylowy miejski rower vintage. Po kilkuletniej przerwie wracam do jazdy i po kilku wieczornych wycieczkach wiem jedno. Rowerzyści – bezpieczeństwo na drodze to nasza wspólna sprawa. Nie jest tak, że każdy jedzie w bańce. Robimy to razem.
Dom pod miastem czy mieszkanie w mieście?
Jestem dziewczyną z bloku i już jako dzieciak biegałam po schodach do sąsiadów po cukier. I moje dzieci też przez większość życia mieszkają w wielkiej płycie, chociaż gdy urodziła się Panienka, mieszkaliśmy w podmiejskim domu. Różnica? Ogromna. Gdzie mieszka się z dziećmi lepiej? W domu z ogrodem pod miastem czy na wielkomiejskim blokowisku? Dom – wady i zalety Zacznijmy od zalet, ok? Mieszkanie w domu pod miastem, z ogrodem, niesie za sobą wiele przyjemności. Szczególnie w weekend, kiedy leniwe śniadanie je się na tarasie… No ale zobaczmy, co udało mi się wypunktować: brak potencjalnych uciążliwych sąsiadów, nikt nie imprezuje za ścianą.. Read More
Islandia i Reykjavik – moje TOP 3
Od dawna marzę o dwóch kierunkach: Grenlandii i Syberii. Zimno, daleko, mało ludzi, przyroda. Na razie zobaczyłam kawałeczek Islandii i to potwierdziło moje przypuszczenia. To zdecydowanie mój klimat. Reykjavik Nie miałam czasu ani możliwości, by wyjechać poza Reykjavik. Ominęły mnie gejzery, nie zobaczyłam lodowców. Udało mi się jednak zobaczyć tyle, że mój apetyt jest naprawdę zaostrzony. Bo już sam Reykjavik może zachwycić. To spore miasto, o powierzchni podobnej do na przykład Poznania, ale mieszka w nim mniej osób niż na warszawskim Ursynowie. Za to w jego muzeach i galeriach w jednym czasie otwartych jest kilkanaście wystaw. Widziałam.. Read More
Lato w Warszawie – czyli co robić z dziećmi w mieście
Jestem dziewczyną z Syreną warszawską wytatuowaną na ramieniu, więc nikogo już nie dziwi, że Warszawa ma specjalne miejsce w moim sercu. Poza zainteresowaniem jej historią i architekturą, ciekawi mnie też to, co dzieje się teraz. I planując urlop ani przez chwilę się nie wahałam: tydzień z dziećmi w mieście, w którym mieszkamy to świetny pomysł! Nie, nie wyobrażałam sobie, że wykorzystam wolne na zaległości w myciu okien, zrobienie rewolucji w duchu KonMari czy coś w tym stylu. Chciałam spędzić ten czas w Warszawie, z Warszawą. To nie jest nic oryginalnego: w tym mieście zawsze jest coś do zrobienia, coś do zobaczenia… Read More
Usłysz
Kolejne dziecięce tragedie, kolejne pytania. Czy nikt nie słyszał? Co z sąsiadami? Czy naprawdę jesteśmy sobie tacy obcy? Przez kilka tygodni media będą tym żyć. A potem zapomną. Do czasu.Movie Get Out (2017)
Analogowe dzieciństwo
W sieci krąży ostatnio zdjęcie grupki dzieci z warszawskiego Grochowa KLIK. Ekipa podwórkowa siedzi z rowerami i deskorolkami i coś tam sobie gada, śmiechy chichy. Internauci są wzruszeni, bo to miła odmiana po zdjęciach dzieci ze smartfonami. Wiecie, jak nazywają się dwa identyczne drzewa? Klony. Dopóki nie zobaczyłam na placu zabaw chłopców grających w gry na telefonach, myślałam, że to przesada, że tak tylko się mówi o tych dzieciakach, że wcale nie siedzą w sieci cały czas. I rzeczywiście, chłopcy pograli, a potem ruszyli na trzepak i drabinki. Starszak pokazywał mi dziś gdzie na podwórku bawi się z kolegami. Mają.. Read More
Śniadanie na trawie
Czy można nie kochać maja? Nabrzmiałe pączki wybuchły, dziesiątki odcieni zieleni, drzewa obsypane kwiatami, oszałamiająco pachnące bzy. Jest bosko. Oczywiście, nie mamy alergii na pyłki i możemy tym wszystkim się cieszyć zupełnie beztrosko, ale to już inna historia. W ostatni weekend pogoda była taka, że uznałam siedzenie w domu za niedorzeczność. Było warto.